Śląski Związek Gmin i Powiatów rozpoczął akcję „Złap wodę! I podaj dalej”. Jej celem jest zachęcenie mieszkańców województwa śląskiego do odpowiedzialnego gospodarowania wodą.
Woda ma ogromny wpływ na nasze życie. Czy wiecie, że:
- ¾ masy organizmu człowieka to właśnie ona,
- zajmuje ok. 70% powierzchni Ziemi, choć w zdecydowanej większości jest to woda słona,
- każdego dnia powinniśmy ją pić - najlepiej dwa litry,
- bez niej nie możemy wykonać porannej toalety, a więc pójść do pracy czy szkoły,
- nawadnia ściółkę w lesie zapobiegając pożarom lasów,
- jest niezbędna do wzrostu roślin, a więc także do tego, aby w warzywniaku kupić ulubione owoce i warzywa,
- schładzamy nią elektrownie, które w ten sposób niezawodnie produkują dla nas prąd,
- ale także… że w nadmiarze może prowadzić do podtopień, a nawet powodzi.
Każdy z nas wie zatem, że woda jest niezbędna do życia, na każdym jego etapie. Dlatego powinniśmy ją bezwzględnie chronić, by nie brakowało jej do codziennego funkcjonowania. A jak jest w praktyce? Niestety w ostatnich latach coraz częściej mówimy o kryzysie wodnym, który coraz mocniej dotyka także Polskę.
W dużym skrócie można powiedzieć, że jest on rezultatem zmian klimatycznych. W przypadku naszej części Europy powodują one występowanie ciepłych i bezśnieżnych zim oraz wyższych temperatur powietrza w skali całego roku. Z drugiej strony, wraz ze zmianami klimatu obserwujemy niedobory opadów ciągłych, które są zastępowane deszczami nawalnymi, czego przykłady widzieliśmy w ostatnich tygodniach.
Co niezwykle ważne, zmieniając nawyki każdy z nas może przyczynić się do ograniczenia zużycia wody. Jak to zrobić?
Mniej znaczy lepiej
Mogę ograniczyć ilość zużywanej każdego dnia wody, zwłaszcza w bardzo prozaicznych sytuacjach. Jak?
- wybrać prysznic zamiast kąpieli,
- myć zęby przy zakręconym kranie,
- zamontować perlator,
- używać przycisku „oszczędzania” wody na spłuczce w toalecie,
- myć naczynia w pełnej zmywarce.
Mogę kupować mniej ubrań lub kupować odzież używaną, ograniczając zużycie wody niezbędnej do ich produkcji: przykładowo, do wyprodukowania jednej pary jeansów potrzebne jest ok. 9 tys. litrów wody, a jednej koszulki bawełnianej – 2,5 tys. litrów.
Jeśli jem mięso, mogę ograniczyć jego spożycie – produkcja mięsa wymaga zużycia znacznie większej ilości wody niż produkcja warzyw (przykładowo, do wyprodukowania 1 kg wołowiny potrzeba ok. 14 tys. litrów wody, przy 2,5 tys. litrów potrzebnych do produkcji 1 kg sera i 300 litrach potrzebnych do produkcji 1 kg ziemniaków).
Dobrze wykorzystywać wodę każdego dnia
Woda z kranu nie jest zła - w większości miejscowości w Polsce woda płynąca z kranu jest już na tyle dobrej jakości, że nadaje się do picia – jeśli tak jest w moim przypadku, to mogę ją pić, zamiast kupować co tydzień dwie zgrzewki wody butelkowanej (to również oszczędność w portfelu i mniejsza produkcja plastiku).
Złap deszcz – mogę gromadzić deszczówkę w swoim własnym gospodarstwie i wykorzystywać ją do podlewania ogródka (zamiast wody pitnej).
Szara woda jest w cenie - mogę zainstalować urządzenie, które służy do wykorzystania wody „szarej”, czyli np. tej z mycia naczyń czy kąpieli; taką wodę mogę wykorzystać do spłukiwania toalety.
Dbać o zieleń w różnej postaci
Mogę ograniczyć na swoim podwórku przestrzeń, która jest uszczelniona (zabrukowana / pokryta asfaltem), dzięki czemu do gleby może się przedostać więcej wody.
Naturalny cień – mogę sadzić w swoim ogrodzie drzewa i krzewy (a przede wszystkim dbać o te już rosnące), które tworzą naturalny cień i w ten sposób zapobiegają wysuszaniu gleby.
Rośliny odporne na suszę – mogę sadzić takie gatunki roślin ogrodowych, które potrzebują mniej wody, a więc są bardziej odporne na suszę.
Mała retencja na wyciągnięcie ręki – mogę sprawdzić, czy jest możliwość dofinansowania tzw. „mikro retencji”, czyli systemu wyłapywania deszczówki z dachów budynków, albo zakładania „zielonych dachów”; dzięki temu deszczówka nie jest marnowana, a budynek zyskuje dodatkową izolację cieplną. Wyłapywaniu deszczówki służy m.in. program WFOŚiGW „Moja Woda” - czytaj TUTAJ.
Więcej o akcji „Złap wodę! I podaj dalej” można przeczytać TUTAJ.
źródło: Śląski Związek Gmin i Powiatów