W piątek, 12 września w galerii na Starym Dworcu odbył się wernisaż wystawy "Goczałkowice zapomniane", artystki - Aleksandry Jonderko. Tematycznie, zaprezentowane obrazy ukazują minione piękno naszej miejscowości. Nieistniejące już lub mocno zmienione "perełki" dawnej architektury uzdrowiskowej, które na przestrzeni lat uległy zatraceniu i zapomnieniu. Zachęcamy wszystkich miłośników lokalnej historii do wizyty na Starym Dworcu. Wystawa będzie czynna do końca września w godz. otwarcia centrum.
Serdecznie zapraszamy!
ALEKSANDRA JONDERKO
Przygodę z malowaniem rozpoczęła w czasie epidemii covid w 2020 r.
Był to powrót po wielu latach do dawnej pasji czyli malowania i rysowania. Jak przyznaje, nadal jest na etapie szukania swojej drogi, tak w technice, jak i tematyce prac, a motywem przewodnim są przede wszystkim pejzaże i architektura. Przez miłość do sztuki i tego jakie emocje wywołuje w odbiorcach staram się pokazać piękno świata który nas otacza. W trakcie pracy czerpię inspirację z natury, z miejsc mi znanych, które mnie zachwyciły, zaskoczyły lub zaintrygowały. Także prace innych osób inspirują mnie do osobistego interpretowania i tworzenia prac, które przyniosą odbiorcom radość. Może zaskoczą lub skłonią do zapytania co widzą, co czują i szukania odpowiedzi na to - podkreśla malarka.











